„Dzisiejsza, zwłaszcza poranna jest dobrym sprawdzianem na ocenę jakości infrastruktury drogowej zarówno jezdni, jak i dróg dla rowerów. Widok fragmentów drogi dla rowerów ze Środy do Zielnik pokazuje obecny stan tego, co wykonano stosunkowo niedawno. Wielokrotnie temat tej "fuszerki drogowej" poruszałem począwszy od nawierzchni drogi, a skończywszy na jej oznakowaniu. Ktoś może napisać... w deszczu się nie jeździ na rowerze, ale... nie ma złej pogody... jest tylko zły ubiór. No cóż, pozostaje jeździć w kaloszach”. Cóż... Autor bez wątpienia ma rację, a standard wybudowanej drogi od samego początku wołał o pomstę do nieba.
(k)