Nikola Stasiak pochodzi z Miłosławia, tam też mieszka. Ale od kilku lat przez szkołę mocno związała się ze Środą. Spędza tutaj większość swojego czasu. Już od najmłodszych lat wyznaczała sobie cele i determinowała nimi swoją przyszłość. Z dużym sentymentem wspomina pierwsze edukacyjne kroki w Przedszkolu „Koszałek Opałek” w Miłosławiu, gdzie chodziła do 2012 roku. Później uczyła się w Szkole Podstawowej im. Wiosny Ludów w Miłosławiu, którą ukończyła w 2021 roku. Naukę rozpoczęła jako sześciolatka.
Obecnie Nikola jest uczennicą klasy czwartej w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Środzie Wielkopolskiej, gdzie uczy się w klasie o profilu policyjnym. Wybór tej szkoły, jak i profilu nauczania nie był przypadkowy. - Już od 13. roku życia wiedziałam, w jakim kierunku chcę się kształcić – mówi Nikola. Jej marzeniem jest praca w policji. - Widzę siebie w mundurze policyjnym, ponieważ chcę pomagać ludziom, dbać o ich bezpieczeństwo i sprawiedliwość” – dodaje w rozmowie z „Gazetą Średzką”.
Nikola podkreśla, że jej największą motywacją jest rodzina, zwłaszcza rodzice, którzy zawsze ją wspierają. - Są to osoby, które bez względu na to, czy pójdzie mi lepiej, czy gorzej na mojej drodze do kształcenia się w zawodzie policjanta, zawsze są przy mnie – mówi z dumą. To właśnie oni kształtują jej wartości i dodają sił do dalszej nauki. Mimo że zawód policjanta stał się w ostatnich latach mniej popularny, a policjantów brakuje, to Nikola nie traci zapału. -Rola policjanta wciąż jest niezwykle ważna. Czuję się bardziej bezpieczna, wiedząc, że mogę otrzymać pomoc w każdej chwili – podkreśla.
Jej ciężka praca i zaangażowanie w naukę zostały już docenione. Dwukrotnie otrzymała prestiżowe stypendium Prezesa Rady Ministrów, a także zdobywała wyróżnienia w swojej szkole, m.in. tytuł „Super Kadet” oraz kolejne stopnie kadeta, aż do najwyższego – starszego asystenta policjanta. Nikola pasjonuje się nie tylko procedurami policyjnymi, ale także fotografią. Szczególne miejsce w jej sercu zajmują zdjęcia nieba. - Odkąd mojej siostry już nie ma, fotografia nieba stała się dla mnie szczególnie ważna. Za każdym razem, gdy widzę piękne niebo, czuję potrzebę uwiecznienia go, bo wierzę, że to Wiktoria tworzy te niesamowite widoki – mówi. Najbliższe miesiące to dla niej czas intensywnej nauki i przygotowań do matury. W przyszłości planuje wstąpić do jednostki policji i realizować swoje marzenia o służbie społeczeństwu. Jej historia to doskonały przykład na to, że wytrwałość, pasja i wsparcie bliskich mogą prowadzić do spełnienia nawet najbardziej ambitnych celów.