W ubiegłym tygodniu pisaliśmy, że Spółdzielnia Socjalna HIT, którą obecnie zarządza Rafał Ratajczak, wycofuje się z administrowania stadionem lekkoatletycznym przy ul. Kórnickiej. Jak mówił nam Rafał Ratajczak, przy obecnej sytuacji, w jakiej znalazł się klub, Polonii nie stać na wynajmowanie tego obiektu, tym bardziej, że cały koszt jego utrzymania spadał właśnie na nich.
Bardzo krytycznie do zarządzania obiektem odnoszą się przedstawiciele klubu lekkoatletycznego Orkan Środa. Ich zdaniem, HIT skupiał się na funkcji piłkarskiej obiektu, zupełnie zaniedbując główną akurat dla tego obiektu infrastrukturę lekkoatletyczną. Mało tego, działania zarządcy prowadziły w prostej linii do dewastacji lekkoatletycznego stadionu.
Orkan wiele w tej sprawie interweniował zwracając uwagę, że HIT w pierwszej kolejności reprezentuje interesy klubu piłkarskiego. Klub lekkoatletyczny w zarzutach wymieniał m.in. brak dbałości o bieżnię tartanową i inne urządzenia, brak reakcji na zgłaszane problemy, dewastujący dla bieżni wpływ prac przy utrzymaniu murawy (m.in. składanie wykoszonej trawy na tartanie), przeszkadzanie w treningach lekkoatletów pracami nad murawą, wjeżdżanie kosiarką na murawę podczas zajęć z młodzieżą, ciągłe przestawianie i dewastacja klatki do rzutów. 
Marek Zaworski, prezes Orkana, przypomina, że na inwestycję budowy stadionu przy ul. Kórnickiej w ramach programu „Lekkoatletyczny Orlik” powiat otrzymał dotację z Ministerstwa Sportu i była ona ściśle związana z osiągnięciami średzkich lekkoatletów. Środki z Ministerstwa Sportu wyniosły 1,3 mln zł, a z budżetu powiatu 1,4 mln zł. 
Trwałość projektu to 10 lat. I w tym czasie, zgodnie z umową, wnioskodawca o środki do ministerstwa, czyli powiat średzki, zobowiązany jest utrzymać funkcje sportowe obiektu, a także bez zgody ministra nie wynajmować i nie wydzierżawiać tego obiektu w sposób ograniczający jego funkcjonalność sportową. Boisko ma być także ogólnodostępne i bezpłatne dla mieszkańców. 
Dlatego, zdaniem klubu Orkan, Stadion Lekkoatletyczny im. Miłosza Józefa Szczepańskiego należy traktować jako obiekt szkolny, z którego mają korzystać uczniowie Zespołu Szkół Rolniczych i Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego, ma służyć do treningów i organizacji zawodów przez Orkan Środa, ale także być ogólnodostępny dla mieszkańców. – Obiekt na pewno nie powinien służyć do zarabiania – mówi Marek Zaworski. 
Tymczasem kilka lat temu samorząd powiatowy uchwalił cennik wynajmowania obiektu.
Zdaniem przedstawicieli klubu Orkan, najwłaściwszym rozwiązaniem byłby powrót boiska w struktury Zespołu Szkół Rolniczych. Uważają oni, że koszty zajmowania się obiektem nie byłoby duże. Najważniejsze jest jednak to, aby obiekt lekkoatletyczny był w sposób właściwy utrzymywany. Potrzebne jest regularne czyszczenie odpływów, czyszczenie tartanu, a także nakrywanie skoczni w dal, która niestety stała się kuwetą dla przyprowadzanych mimo zakazu zwierząt.
(kóz)
Stadion przy ul. Kórnickiej w Środzie