W sumie Grzegorz Fedorowicz pokona około 2000 tys. km. To nie pierwsza jego wyprawa rowerowa w ważnym celem charytatywnym. We wcześniejszych latach rowerem przemierzał trasy z Londynu, a potem z Lizbony do Wrześni, czyli miejsca, którym mieszka. Za każdym razem zatrzymywał się w Środzie, gdzie ma wielu przyjaciół i spędził 13 lat swojego życia zawodowego, jako dyrektor Aresztu Śledczego w Środzie. Od października 2023 roku jest senatorem RP.
15 sierpnia 2024 roku Grzegorz Fedorowicz wyleciał z rowerem do Rzymu i stamtąd ruszył w trasę przez Austrię, Niemcy do Wrześni. Jedzie samotnie, bez żadnej asysty, bez wsparcia logistycznego. W trakcie podróży promuje zbiórkę pieniędzy dla czwórki dzieci pod hasłem #Mission4Heroes.
Alicja Bartkowiak urodziła się jako wcześniak z wadą genetyczną, skutkującą poważnymi problemami ze zdrowiem. Dziewczynka ma 7 lat, przeszła już wiele operacji, kolejne przed nią. Przez okrutną chorobę genetyczną, z którą jest prawdopodobnie jedna na świecie, zmaga się m.in. z bezdechami sennymi, hipoplazją ciała modzelowatego, opóźnionym rozwojem psychoruchowym, brakiem mowy, zaburzeniami jedzenia oraz brakiem samodzielnego stania i chodu.
Janek Chojnacki, lat 10 i Kacperek Czerwiński, lat 7 borykają się z ostrym przeciwnikiem, jakim jest dystrofia mięśniową Duchenne'a, czyli postępujący zanik wszystkich mięśni, który może doprowadzić do śmierci. Kacperek może mieć szansę przyjęcia bardzo drogiej terapii genowej, która zatrzyma postęp choroby, dzięki której może być zdrowym dzieckiem. U Jasia dystrofia Duchenne’a zaczęła mocno postępować, z tego powodu Jaś już usiadł na wózku inwalidzkim.
Mikołaj Frąszczak to 5-letni chłopczyk chorujący na czterokończynowe mózgowe porażenie dziecięce oraz padaczkę lekooporną. Codziennie zmaga się z bolącym napięciem spastycznym kończyn górnych i dolnych. Nie potrafi raczkować ani chodzić, przemieszcza się pełzając. Mikołaj wypowiada pojedyncze słowa i uczy się alternatywnej funkcji komunikacji.
"To oni są bohaterami mojej akcji "Mission4Heroes". Każde z nich codziennie toczy bitwę o lepsze jutro, poczucie samodzielności i jak najlepsze dzieciństwo. Ci mali herosi znoszą więcej niż nam się wydaje: wyczerpujące ćwiczenia, terapię, setki badan, pobyty w szpitalu. Pomimo tego nadal pozostają uśmiechnięci. Czerpią z dzieciństwa ile się da. Sam uśmiech i ich determinacja jednak nie wystarczy" - pisze Grzegorz Fedorowicz na stronie zbiórki (pomagam.pl/mission4heroes).
I dodaje: "Każdy heros potrzebuje intensywnej rehabilitacji i terapii, różnorodnych sprzętów medycznych, rehabilitacyjnych oraz zabezpieczenia ortopedycznego oraz wizyt lekarskich co niesie za sobą ogromne koszty. Ich rodzice robią wszystko co mogą, ale potrzebują jednak finansowego wsparcia”.
My także zachęcamy do wpłat!
Z Grzegorzem Fedorowiczem będzie można spotkać się w najbliższą niedzielę, około godz. 13:30, w średzkim parku przy ul. Kosynierów. Potem pojedzie on do Wrześni, gdzie zakończy swoją podróż.
Co ciekawe, jeszcze dzisiaj, Grzegorz Fedorowicz odwiedzi zaprzyjaźnioną z powiatem średzkim Hoyerswerdę w Niemczech, gdzie spotka się z władzami tej miejscowości, a także ze starostą średzkim Ernestem Iwańczukiem i Mirosławem Kaźmierczakiem, którzy akurat wtedy będą tam z wizytą.
(kóz)