• Rezygnacja Bartosza Wielińskiego była dla mnie dużym zaskoczeniem. Dlatego potrzebowałem czasu, aby spokojnie przemyśleć, kto powinien zająć stanowisko sekretarza - mówi starosta Ernest Iwańczuk. Starosta już wcześniej w rozmowie z "Gazetą Średzką" mówił, że najbliżej jest awansu wewnętrznego, czyli powołania na to stanowisko osoby ze Starostwa Powiatowego. Musiała ona jednak posiadać odpowiednie uprawnienia, czyli m.in. staż pracy na kierowniczym stanowisku w administracji samorządowej. 

W tym tygodniu starosta musiał wreszcie podjąć decyzję, czy ogłasza konkurs, czy powołuje osobę ze Starostwa Powiatowego na stanowisko sekretarza. Do decyzji najpóźniej w tym terminie zobowiązywało go prawo. Zdecydował się na drugie rozwiązanie.

 

Iwona Rutkowska-Krause przejmie obowiązki sekretarza powiatu od 1 lipca. Po zmianie w statucie powiatu, będzie łączyć tę z obecnie pełnioną funkcją, czyli szefowej Wydziału Promocji i Rozwoju Powiatu. 

 

Iwona Rutkowska-Krause specjalizuje się w projektach europejskich. W ciągu 21 lat projekty, które przygotowywała wspólnie z fachowcami z różnych branż przyniosły powiatowi średzkiemu około 200 mln zł! Bez tych pieniędzy trudno wyobrazić sobie dzisiejszy powiat.

 

W Starostwie Powiatowym w Środzie zatrudniał ją starosta Paweł Łukaszewski. W swojej karierze samorządowej zajmowała się ponad 100 projektami. Jaki był najtrudniejszy? - Chyba przebudowa ulicy Brodowskiej i budynku przy Małej Klasztornej. Brodowska, wraz z przebudową ulicy Żwirki i Wigury i częściowo Wrzesińskiej, dostała dofinansowanie w wysokości około 10 mln zł. To były ogromne pieniądze i wielka radość, kiedy je dostaliśmy. Tym bardziej, że generalnie projekty drogowe zazwyczaj są dofinansowane w 50 procentach, a w tamtym konkursie dostaliśmy 80 procent. Natomiast Mała Klasztorna była finansowana z różnych źródeł. Efekt każdy może zobaczyć sam - opowiadała kilka miesięcy temu "Gazecie Średzkiej".

 

Ale tych znaczących projektów było oczywiście znacznie więcej. 

 

(k)