Klaudia Kordek urodziła się w Środzie. Jest absolwentką Liceum Ogólnokształcącego im. Powstańców Wielkopolskich, gdzie uczyła się w klasie o profilu biologiczno-chemicznym. Następnie rozpoczęła studia pedagogiczne na specjalności resocjalizacja w murach Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. W tamtym czasie podjęła studia psychologiczne o specjalności psychologia kliniczna.
Klaudia Kordek ukończyła także czteroletnie szkolenie w Krakowskim Centrum Psychoterapii Psychodynamicznej, dzięki czemu mogła rozpocząć pracę jako psychoterapeuta psychodynamiczny, przyjmując pacjentów prywatnie w gabinecie w Medicus-Bonus w Środzie. Jest również psychologiem szkolnym w Zespole Szkół Rolniczych w Środzie.
— Praca psychologa szkolnego niesie za sobą wiele wyzwań. Z jednej strony psycholog rozmawia z uczniami, którzy sami zgłaszają się na konsultacje, z drugiej strony prowadzi działania interwencyjne w nagłych sytuacjach, gdy pilnie potrzebne jest wsparcie. Zajmuje się także mediacjami pomiędzy uczniami, uczniami a nauczycielami oraz uczniami a ich rodzicami. Współpracuje z rodzicami, gronem pedagogicznym oraz różnymi instytucjami, np. sądem czy policją — mówi Klaudia Kordek.
Średzka psycholog podkreśla, że psycholog w szkole jest ważny i potrzebny, ponieważ często po wychowawcy jest pierwszą osobą kontaktową w kryzysie. A kryzysy bywają nagłe i różne. To psycholog posiada odpowiednie kwalifikacje i kompetencje, by towarzyszyć uczniom w trudnych momentach, dając im emocjonalne i psychologiczne wsparcie. Klaudia Kordek pracuje z młodzieżą od około 10 lat. Wcześniej pracowała w Zakładzie Poprawczym w Poznaniu oraz w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Antoniewie.
— W moim odczuciu, więź z młodymi można zbudować wtedy, gdy jest się dla nich autentycznym i daje im się poczucie bezpieczeństwa, zaopiekowania oraz zainteresowania. Moją pracę opieram głównie na relacji terapeutycznej. Staram się "być" dla nich w gabinecie, towarzyszyć im w procesie zmiany, wspierać, okazywać troskę, słuchać, lecz nie oceniać. Nie prawię morałów, nie daję rad, lecz pokazuję odmienną i szerszą perspektywę — mówi w rozmowie ze „Średzką” Klaudia Kordek.
Jak się dowiadujemy, jedną z metod, która silnie oddziałuje na młodych ludzi, jest terapia przez sztukę, tzw. arteterapia, obejmująca muzykę, plastykę, teatr i taniec. Metoda ta zakłada, że dzięki sztuce można dać upust własnym problemom i konfliktom wewnętrznym, wyrazić emocje, spojrzeć na problem z różnych perspektyw oraz znaleźć konstruktywne metody jego rozwiązania. Już w okresie studenckim Klaudia Kordek założyła własną grupę teatralną, z którą odwiedzała placówki resocjalizacyjne dla młodzieży oraz zakłady karne i areszty śledcze.
Przed rokiem Klaudia Kordek zainicjowała Wojewódzki Przegląd Spektakli Profilaktycznych „Teatr Forum” – konkurs dla uczniów szkół ponadpodstawowych, polegający na wystawieniu małej formy teatralnej związanej z tematyką profilaktyki. W tegorocznej edycji, która odbędzie się w hali sportowej Zespołu Szkół Rolniczych, wystąpi siedem zespołów.
— Staram się być psychologiem nie tylko zamkniętym w gabinecie, ale i takim, który wychodzi do młodych. Organizuję i współtworzę różne wydarzenia i akcje, w które angażuję uczniów, np. Tydzień Psychologii, Bieg dla Autyzmu, wyjazdy na uniwersytety, hospitacje instytucji, wymiany uczniowskie czy zajęcia z rękodzieła. Nie każdy nastolatek potrzebuje rozmowy indywidualnej — dodaje.
W wolnych chwilach Klaudia Kordek gotuje, podróżuje i próbuje nowych rzeczy, np. uczęszcza na zajęcia z ceramiki, morsuje.
