Jeszcze tydzień temu informowaliśmy o świetnym występie Filipa Jańczaka w 14. PKO Poznań Półmaratonie. Wówczas średzianin pobił rekord naszego miasta z wynikiem 1:09:26, ustanawiając również swój rekord życiowy na tym dystansie. Do mety dotarł na 17. miejscu spośród ponad 6 tys. biegaczy, którzy znaleźli się na starcie.
Po niespełna tygodniu średzianin dotarł do ciepłej Hiszpanii, gdzie w minioną sobotę 9 kwietnia wziął udział w maratonie na Ibizie. Filip Jańczak zajął 5. miejsce z czasem 2:39:13, ustępując jedynie dwom Etiopczykom oraz dwóm kobietom z Kenii.
- Dawno nie miałem takiej bomby jak dziś! Jednak Ibiza to Ibiza - pisał na swoim Facebooku Filip Jańczak tuż po ukończeniu maratonu.
KK