Z relacji mieszkańców wiem, że huk był silny, uderzenia dźwiękowe powtórzyły się kilka razy. Jednak nie potwierdziły się przypuszczenia o wybuchu gazu, czy też wypadku. Wszystko wskazuje na to, że w okolicach Żerkowa wojskowe samoloty przekroczyły prędkość dźwiękową i stąd pojawił się potężny huk – mówi wójt Wiesław Schreiber.
Huk był tak silny, że mieszkańcy okolicznych miejscowości wyszli na zewnątrz, aby zobaczyć co się stało. Około godz. 10:00 dyrekcja szkoły zdecydowała o powrocie uczniów do szkoły.
Okazuje się jednak, że huk był słyszany w wielu innych miejscach. W Chrząstowie zatrzęsły się domy, a odgłos słyszany był także w Zaniemyślu i Książu Wielkopolskim – podał śremski Tydzień.net.pl powołując się na swoich czytelników.
Początkowo wskazywano, że źródłem dźwięku mogły być ćwiczenia na pobliskim poligonie. Jednak – jak ustalił nieoficjalnie Tydzień.net.pl – prawdopodobnym powodem był przelot myśliwca F-35. To nowoczesna maszyna wykorzystywana przez wojsko, której przejście przez barierę dźwięku może wywoływać tak silny i nagły hałas. Mogła to być holenderska para dyżurna F-35, która realizowała swoje zadania w ramach sojuszniczych zobowiązań NATO.
Jak udało nam się dowiedzieć w czterech powiatach (Średzki, Jarociński, Koniński oraz Kolski) służby otrzymały zgłoszenia o trzech głośnych wybuchach.
Krótko po 10:00 Służba Informacji Powietrznej potwierdziła trzy przelatujące samoloty z prędkością naddźwiękową.
(kóz)
