Zacznijmy od tego drugiego wydarzenia.

 

W poniedziałek na Starym Rynku w Środzie spotkali się przedstawiciele trzech rządzących obecnie w Polsce partii politycznych z posłami Tomaszem Nowakiem (KO), Michałem Pyrzykiem (PSL), Tadeuszem Tomaszewskim (Lewica) i senatorem Grzegorzem Fedorowiczem (Trzecia Droga Polska 2050 Szymona Hołowni). I wszyscy oni wyrazili poparcie dla urzędującego burmistrza Piotra Mielocha. W wiecu na Starym Rynku uczestniczyli kandydaci na radnych z trzech komitatów startujących w wyborach w Środzie i powiecie średzkim. W całej historii wyborów w Środzie takiego wspólnego poparcia jeszcze nie było. Jak przełoży się ono na głosy wyborców?

Do gry stara się wrócić Wojciech Ziętkowski, który ponad pięć lat temu uzyskał najlepszy wynik w pierwszej turze, ale ostatecznie w drugiej turze musiał uznać wyższość Piotra Mielocha. Podczas prezentacji swojego komitetu mówił on o konieczności większej dynamiki działań samorządu i przedstawiał swoje pomysły. Jego komitet wystawia listy zarówno do gminy Środa, jak i do powiatu średzkiego.

 

My przygotowujemy się do debaty kandydatów, mając oczywiście nadzieję, że 26 marca w Ośrodku Kultury pojawią się oni wszyscy. Nie wiem, czy debata może przechylić szalę na czyjąkolwiek stronę, ale nie wykluczam, że tak właśnie będzie. Bo przecież ważne będą nie tylko punkty programowe i wizja rozwoju miasta i gminy, ale także ogólne wrażenie. Kandydaci zaś muszą oczywiście być gotowi na trudne pytania, bo przecież mieszkańcy mają prawo wiedzieć, na kogo będą głosować. Mamy prawo nie kupować kota w worku. 

 

Zbigniew Król

zbigniew.krol@gazetasredzka.pl